Nie ma tu lania wody tylko suche bukiety

Jarosław Baprawski

nie mam czasu na miłość

jestem zbyt hardy by klęczeć

łamię się czasem głos suflera

gdy wspominam swoją nieboszczkę

 

chciałbym sobie współczuć

a jedno co mogę to nalać setę

 

weź pierdolnij

i zapomnij że istnieje

gatunek zdolny do miłości

literatura lasuje mózgi

jak ponury żniwiarz

niszczy szkliwo

co zrobić

 

w objawach kaca

umierają ostanie wrzosy

zasypane śmieciem urywanych wątków

 

w przenośni

 

 

 

 

 

 

 

 

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 18 maja 2013
anonim