Świat innego życia

Nieznany

A jest tam pole zielone jak myśl
A na tym polu zielona trawa rośnie
I nie ma tam zimy i nie ma tam złości
Jest tylko pole
Gdzie rosną kwiaty piękne jak serca nasze
Gdzie słońce zawsze wita nas
I jest tam jabłon chroniąca strudzonych
I piękny śpiew
A ja przypłynę kiedyś do ciebie
I porwę cię od realności
I Na białym rumaku zawiozę cię tam
Gdzie nikt nie doznał przykrości
Gdzie zboże i chleb i miłość
Gdzie pole zielone jak myśl
I będziemy tam kochać się jejść i spać
I będziemy pić wino z żeki wieczności
Jesteś tylko ty, pole i ja
I biały rumak o złocistej grzywie
I pamiętaj me słowa
Kiedyś porwę cię od normalności
A tym czasem żyj i czekaj

Nieznany
Nieznany
Wiersz · 21 stycznia 2000
anonim