Gdy wstanę szczęśliwie,
zakładam niebieskie korale.
Z góry na dół naszyjnika zliczam zalety:
pracowitość, szczerość, uczciwość…
Ludzie są zachwyceni.
I wieczorem proszą mnie,
bym ich nie zdejmowała.
Gdy wstanę lewą nogą,
zakładam czerwone korale.
Z góry na dół naszyjnika zliczam wady:
lenistwo, nieszczerość, nieuczciwość…
Ludzie są zawiedzeni.
Gdy wieczorem je zdejmuję dziękują mi.
Z reguły noszę korale niebieskie i czerwone.
I tracą one moc.