Szczęście (wiersz)
Konrad Koper
Biorę głęboki oddech.
Wznoszę ręce do nieba .
Dziękuję stwórcy za dzisiejszy dzień.
Szczęśliwy skaczę i biegam poruszając ramionami zamaszyście.
Za chwilę śpiewam pieśń pochwalną o życiu.
Odpowie mi echo jutro i pojutrze…
słaby
8 głosów
przysłano:
2 czerwca 2013
(historia)
przysłał
Konrad Koper –
2 czerwca 2013, 08:28
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
bo to nie jest poezja