Literatura

coś za coś (wiersz)

Jarosław Baprawski

kiedyś nazywałem cię po imieniu
i gdy dziś marzę byś kurwa umarła
wsłuchuję się w odgłosy kroków

 

które

 

jeszcze nie ucichły za zakrętem
zaliczonych roczników

 

popychany szlugiem
tak dawno nie sięgałem
za pazuchę

 

lecz chuj ci na drogę
śmierci moja

 

zmarznięta gruda
i łopaty

 

bijące na trwogę

 

jakoś kurwa wyobcowany
czekam na pocałunek

 

objazdowy sklep
z dostawą uczucia


dobry+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
abojawiem 3 czerwca 2013, 20:01
jak zawsze najlepiej, jak tylko może być
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Podoba mi się to:kroków, które jeszcze nie ucichły za zakrętem
zaliczonych roczników. Natomiast znowu za wiele niepotrzebnych wulgaryzmów, które nic nie wnoszą
Usunięto 2 komentarze
przysłano: 3 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca