Drugie piekło (wiersz)
Konrad Koper
Przede mną jest przepaść twórcza.
Widzę na dnie sylwetki upadłych poetów.
Słyszę ich okaleczoną mowę i jęki rozpaczy.
Płonie piękno i wszędzie unosi się banał.
Leje się rzeka częstochowszczyzny.
W tym piekle wierszokleci pomagają Lucyferowi.
Więc to stamtąd płynie brzydota.
słaby
4 głosy
przysłano:
12 czerwca 2013
(historia)
przysłał
Konrad Koper –
12 czerwca 2013, 10:19
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
:)
www.youtube.com/watch?v=x9J65j2GNzw