Literatura

Drugie piekło (wiersz)

Konrad Koper

Przede mną jest przepaść twórcza.

Widzę na dnie sylwetki upadłych poetów.

Słyszę  ich okaleczoną mowę i jęki rozpaczy.

Płonie piękno i wszędzie unosi się banał.

Leje się rzeka częstochowszczyzny.

W tym piekle wierszokleci pomagają Lucyferowi.

 

Więc to stamtąd płynie brzydota.


słaby 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
kobieta ze złą buzią
kobieta ze złą buzią 12 czerwca 2013, 11:05
masz rację Konradzie, niech otacza nas wyłącznie piękno i prawda, joł:
:)
www.youtube.com/watch?v=x9J65j2GNzw
Mithril
Mithril 12 czerwca 2013, 14:26
...i grafomania koperkowa
Polisham
Polisham 12 czerwca 2013, 14:43
U cb nie muszę się powstrzymywać...właśnie dotknąłeś drugiego dna:)
abojawiem 12 czerwca 2013, 17:59
dobrze widzisz
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 12 czerwca 2013, 22:00
"Przede mną jest przepaść twórcza" - no, nie da się ukryć.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 15 czerwca 2013, 20:13
coś w tym jest i niewątpliwie to coś to zamysł... a reszta? to właśnie ta przepaść
przysłano: 12 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

Poezja
Konrad Koper
W komnacie…
Konrad Koper
Wilk
Konrad Koper
Ten klucz…
Konrad Koper
Senna wstążka
Konrad Koper
Widziadło
Konrad Koper
Kosmici
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca