Magia

Konrad Koper

Tajemniczo się uśmiechasz.

 Wszędzie unoszą się opary.

Więc co na kominku szykujesz ?

( Po chwili.)

„Stoliczek się nakrył”.

Nie wiem jak usiadłem i skosztowałem magicznych potraw.

Po chwili napełniła mnie miłości moc.

 

Masz mnie moja „czarodziejko” !

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 13 czerwca 2013
anonim
  • Dominika Ciechanowicz
    Mam dylemat: nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Ata
    ja rozumiem gdyby to pisał nastolatek.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    ależ w moim przekonaniu to jest właśnie adolescent, który dobarwia sobie wiek złudzeniem, że tym sposobem pisze się lepiej, mądrzej, oryginalniej...

    · Zgłoś · 11 lat
  • abojawiem
    magia jak poezja

    · Zgłoś · 11 lat