as w rękawie

Jarosław Baprawski


nie planuję następnego dnia    
jutro ma zawsze swój plan     
zna wszystkie ruchy

     

ja też nie zdradzam swoich 

    

gdyby życie było grą w szachy   
bardziej czułbym się pionkiem 

    

ale z pewnością

jestem graczem 

   
skoro planuję strategię   
to stawiam opór

     

skazywany na porażkę   
przemykam ulicami    
i to nie pit i pat

 
nie zielony samochodzik

    

tylko rozjechany
jakiś tam 

    

mówią
   
biegł po robaki
    
tak zwyczajnie
 
strata serwisu
w meczu oldbojów
o dupę zezowatej mary
     
wygrały robaki
ryby popłynęły

      

szach mat
wy tępe O'yeah
     

dlatego mówię 

 

nie planuję

 

 

jutro ma zawsze białe

i asa w rękawie

 

 

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 25 czerwca 2013
anonim
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Podoba mi się koncepcja. Natomiast wydaje się nieco przegadany a przez to rozmyty to raz, a dwa, znowu niepotrzebne są w nim wulgaryzmy. Nic nie wnoszą do ciekawej treści i koncepcji.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Jarosław Baprawski
    ..gdzie te wulgaryzmy?..wydaje mi się że masz alergię na roztocza.

    · Zgłoś · 11 lat