Literatura

Pytanie retoryczne (wiersz)

autosennosc

już całkowicie
zsiniały mi ręce
odchodzisz

policzyłam do trzech
jedno życie
dwa serca
trzy smutki

jarzębiną układałam kolory
od wypłowiałej czerwieni
po czerwień maksymalną
ust

myślisz że mogę
nazwać
swoje plecy
twoimi plecami?


niczego sobie+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 26 czerwca 2013, 20:27
"już całkowicie zsiniały mi ręce
odchodzisz

policzyłam do trzech jedno życie
dwa serca
trzy smutki

jarzębiną układałam kolory
od wypłowiałej czerwieni
po czerwień maksymalną ust

myślisz że mogę nazwać
swoje plecy
twoimi (...)"

....................pytajnik potrzebny jak drzwi w lesie - z kontekstu wynika
- nie jest źle
autosennosc
autosennosc 26 czerwca 2013, 20:41
dziękuję za cenną uwagę, ten koniec brzmi dużo lepiej.
Bragi
Bragi 26 czerwca 2013, 22:24
wersy mi się składały przy czytaniu niemal dokładnie jak u Mithrila.
bez fajerwerków, ale całkiem zgrabnie.
Bogusz Jan Szulc
Bogusz Jan Szulc 26 czerwca 2013, 23:18
A ja uważam, że jest dobrze tak jak jest, z wersji Mithrila może tylko ostatnia strofa brzmi rzeczywiście lepiej.
Przypomina mi to trochę Poświatowską.
przysłano: 26 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

***
autosennosc
***
autosennosc
***
autosennosc
***
autosennosc
***
autosennosc

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca