Pamięci Kasi S.
więc nigdy się nie dowiesz jak to jest usłyszeć
że nie ma nowych spodni brat uparcie słucha
ojca/rosyjskich futurystów próbując znaleźć odpowiedź
w kilku zmyślnych książkach
i nigdy nie usłyszysz opowieści dzieci
z wielodzietnych rodzin w których zaczyna się szczęście
jeśli dotrwają do magistra przetrwają magię świąt
z coca-colą rozmnożoną jak czerstwy chleb
bo wszyscy zostawiali: niech najedzą się młodsi
nie przeczytasz trenu skleconego ze strzępków
nocnych rozmów chłopaka bez perspektyw na śmierć z przepracowania
historii filozofii wynika lista zajęć dzięki którym nie można zarobić
na nową kurtkę czereśnie z warzywniaka podróż do domu i znicze dla siostry
której nie zdążył nawet nauczyć wymuszać wszystkiego wrzaskiem
ani zapamiętać