bakałarz

Evit-ka

w czasach mojej wyobraźni
w szkole imaginacji
między klasami fantazji i snu
był bakałarz

facet uczył fenomenalnie
ale rzeczy wyłącznie nieprzydatnych -
bali się go wszyscy
z wyjątkiem wyjątku – a może Wyjątka

nie umiałam nie notować
bezsensowne rady i wskazówki bakałarza
same wchodziły pod pióro
przynajmniej mnie

nieważne że wielu
mówiło o nich groteskowe brednie
i tak zapisywałam zapamiętale
słowa nie poddające się analizie

po latach ktoś mi powiedział
że bakałarz był poetą -
trochę to dziwne
a i wyjaśnia niewiele

tak czy owak
dzięki bakałarzu za twoją naukę
„bakałarz”

w czasach mojej wyobraźni
w szkole imaginacji
między klasami fantazji i snu
był bakałarz

facet uczył fenomenalnie
ale rzeczy wyłącznie nieprzydatnych -
bali się go wszyscy
z wyjątkiem wyjątku – a może Wyjątka

nie umiałam nie notować
bezsensowne rady i wskazówki bakałarza
same wchodziły pod pióro
przynajmniej mnie

nieważne że wielu
mówiło o nich groteskowe brednie
i tak zapisywałam zapamiętale
słowa nie poddające się analizie

po latach ktoś mi powiedział
że bakałarz był poetą -
trochę to dziwne
a i wyjaśnia niewiele

tak czy owak
dzięki bakałarzu za twoją naukę
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 29 czerwca 2013
anonim