Literatura

bakałarz (wiersz)

Evit-ka

w czasach mojej wyobraźni
w szkole imaginacji
między klasami fantazji i snu
był bakałarz

facet uczył fenomenalnie
ale rzeczy wyłącznie nieprzydatnych -
bali się go wszyscy
z wyjątkiem wyjątku – a może Wyjątka

nie umiałam nie notować
bezsensowne rady i wskazówki bakałarza
same wchodziły pod pióro
przynajmniej mnie

nieważne że wielu
mówiło o nich groteskowe brednie
i tak zapisywałam zapamiętale
słowa nie poddające się analizie

po latach ktoś mi powiedział
że bakałarz był poetą -
trochę to dziwne
a i wyjaśnia niewiele

tak czy owak
dzięki bakałarzu za twoją naukę
„bakałarz”  w czasach mojej wyobraźni w szkole imaginacji między klasami fantazji i snu był bakałarz  facet uczył fenomenalnie ale rzeczy wyłącznie nieprzydatnych - bali się go wszyscy z wyjątkiem wyjątku – a może Wyjątka  nie umiałam nie notować bezsensowne rady i wskazówki bakałarza same wchodziły pod pióro przynajmniej mnie  nieważne że wielu mówiło o nich groteskowe brednie i tak zapisywałam zapamiętale słowa nie poddające się analizie  po latach ktoś mi powiedział że bakałarz był poetą - trochę to dziwne a i wyjaśnia niewiele  tak czy owak dzięki bakałarzu za twoją naukę

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 29 czerwca 2013 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca