Literatura

ono - to (wiersz)

Evit-ka

tak straszne
że nie poddaje się opisowi
nawet w formie krzyku
z zaciśniętego gardła

tyleż samo paraliżujące
co pozbawione adekwatnych słów
w zrozumiałym dla kogokolwiek
ludzkim języku

zdejmujące przerażeniem
o sile hamującej krwiobieg
istot zamiennych
za człowieka – pająka – skorpiona

przyszło ale
z uwagi na ołowiany ciężar
pozostaje nie do udźwignięcia
przez wiersz

zanegowane potwornością
dosłownie widzianych obrazów
oraz wiszących w powietrzu symboli -
znaków drogowych i onirycznych
 

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 2 lipca 2013 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca