brrr ponieważ mamy
mieszkanie
słyszysz jak
na zewnątrz wieje
czszsz
na mieszkanie
trzeba zarobić na dworze
zima a tu
i potem można w nim
już sobie
mieszkać aż do końca
życia aż do słyszysz jak
kaloryfer
bulgocze bulbul końca bo
za oknem wiatr targa
drzewa szumią kszszsz
a my tu
bezpieczni
w cieple i aż do końca
przyłóż ucho do mojego
życia pikpik serca
przyłóż nóż
i aż do końca
brrr
45
taryfiarzgazu
taryfiarzgazu
Wiersz
·
5 lipca 2013
-
szanta - Edyta Ślączka-PoskrobkoFajne. Podoba mi się. Znalazłeś równowagę :)