Wierszokleta

Konrad Koper

 

Niektórzy doprawili mi rogi.

Posądzają że demoralizuję i sieję zgorszenie.

 

Inni mają mnie za anioła,

który moralizuje i wszystkich zanudza.

 

Jeszcze inni widzą we mnie kpiarza

który pisze świństewka i naganne żarty.

 

Ostatni mają mnie za zezowatego krytyka.

 

Jest jeszcze gorzej !

Jestem wierszokletą który złamał pióro.

 

 

 

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 3 głosy
Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 14 lipca 2013
anonim
  • Doremi
    ...i ja jako poety*cka*czna dusza
    nie biore tego przekazu dosłownie
    bo choć w pierwszej osobie
    autor pisze niekoniecznie przecież o sobie !?

    · Zgłoś · 11 lat temu
  • Doremi
    ...złamanym piórem
    zależy gdzie się złamało
    pisać
    też można
    to
    też
    ma swoją wymowę !?

    · Zgłoś · 11 lat temu
  • Ata
    złamał pióro a jednak nadal pisze... takie "autoportretowe" /że tak to nazwę/ teksty, nie wyglądają zbyt dobrze, odbiorca ma wrażenie, że ma do czynienia z osobą narcystyczną

    · Zgłoś · 11 lat temu