***

autosennosc


... ty nie lubisz czytać wierszy
a przecież poezją życia ci byłam,
szklanką, której nie chciałeś potłuc
i czajnikiem, co gwizdał radosne dzień dobry
kawałkiem chleba i herbatą
przy powszednim śniadaniu.

Dziś pleśnią porosłam,
czajnik zna tylko marsze żałobne
szklanki zostawiły brzdęk tłuczonego szkła
a ja zostałam z wierszem,
którego nie lubisz czytać.
 

autosennosc
autosennosc
Wiersz · 21 lipca 2013
anonim
  • Mithril
    biadoliczny tekst jak to z hurtowymi produkcjami bywa - taki harlekin na wywrotowych interpunkcyjnie newsach

    zamiast pisać takie ilości bredni, proponuję skupić się na konkretnym pomyśle/temacie,
    bo jebie grafomanią, aż mięknie monitor

    · Zgłoś · 11 lat
  • Ir
    Jeśli nie lubi czytać wierszy to już raczej nie polubi.
    Tym bardziej kiedy peelka porasta pleśnią.
    Niech się "zepnie" i pokaże, że warto o nią zabiegać...i nawet polubić wiersze, aby tylko się przypodobać.
    Jakoś mnie to biadolenie nie ruszyło. Może innym razem.

    · Zgłoś · 11 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Temat oprócz uwag poprzedników, dorzucę- potraktowany oklepanie. Byłam Ci kromką chleba itp to się powtarza w wielu tekstach o miłości. Trzeba szukać swoich, nowych porównań. Zaskakiwać czytelnika. No chyba, że to miało na celu tylko wylanie swej frustarcji i tyle. Oczyszczenie, ale.. czy wtedy warto takim tekstem się dzielić?

    · Zgłoś · 11 lat
  • Ata
    niestety i ja nie znalazłam tutaj nic dla siebie, może następnym razem..

    · Zgłoś · 11 lat