***

Ata

spójrz jak czuła jest noc

gdy wychyla czarnozielone dłonie

 

nawet kiedy jej twarz

w ciekłym srebrze

marszczona jest wiatrem

uśmiecha się coraz szerzej

ustami z księżyca

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby+ 5 głosów
Ata
Ata
Wiersz · 30 lipca 2013
anonim