jak zwał, tak...

Evit-ka

(o stopniu determinacji ws. losu poprawy)

malarka z Dolnego Uralska
nazywać się chciała Kowalska -
dla dobra planu tego
uwiodła Kowalskiego...
ona – dotąd „nietykalska”
„jak zwał, tak...”
(o stopniu determinacji ws. losu poprawy)

malarka z Dolnego Uralska
nazywać się chciała Kowalska -
dla dobra planu tego
uwiodła Kowalskiego...
ona – dotąd „nietykalska”
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 31 lipca 2013
anonim
  • Polisham
    Limeryków nigdy za wiele! Kontynuuj Evi, ja zawsze chętnie cię czytam chodź nie zawsze komentuje! ;))))

    · Zgłoś · 11 lat
  • Evit-ka
    Miło otrzymać taki komentarz, Sajmonie. Zwłaszcza po, nie mającym nic wspólnego z merytoryczną oceną utworu, chamstwie ze strony głównie dwóch, zawsze tych samych, użytkowników tego portalu. Obiecuję Ci limeryki i nie tylko....

    · Zgłoś · 11 lat