życie po śmierci

Jarosław Baprawski

wzięłaś mnie za rękę

prowadząć po swoich piersiach

na każdym skrzyżowaniu

miałem zielone

niepojęte

 

wyszeptałaś imię

inne niż moje

ja pierdolę

sztywny

 

opadłem

na cmentarzysku

tir rozjechał mi głowę

w kondomie

 

przejdę

na czerwonym

 

ślepaku

życie ci niemiłe

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 5 sierpnia 2013
anonim