sałatka z

Evit-ka

ciekawość kolejnego dnia
i niepewność nadchodzącej nocy -
co też się wydarzy
albo dokąd doprowadzi porcja ciemności
a wszystko serwowane cyklicznie

konsekwencja w sondowaniu
przeszłości z przyszłością wymieszanej
posiekanej na drobniutkie cząstki
jak owoce z warzywami
w sałatce egzystencji

codzienne ćwiczenia
z przebudzenia jako odnawialnych narodzin
oraz zasypiania
w formie treningu z umierania
aby sprawdzić czy strachu nie da się uniknąć
„sałatka z”

ciekawość kolejnego dnia
i niepewność nadchodzącej nocy -
co też się wydarzy
albo dokąd doprowadzi porcja ciemności
a wszystko serwowane cyklicznie

konsekwencja w sondowaniu
przeszłości z przyszłością wymieszanej
posiekanej na drobniutkie cząstki
jak owoce z warzywami
w sałatce egzystencji

codzienne ćwiczenia
z przebudzenia jako odnawialnych narodzin
oraz zasypiania
w formie treningu z umierania
aby sprawdzić czy strachu nie da się uniknąć
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 6 sierpnia 2013
anonim
  • abojawiem
    Sałatka się lepiej kojarzy niż np. bigos. Ale to, co na rzeczy, czasie, miejscu, zawsze będzie, powiem trywialnie - aktualne.

    · Zgłoś · 11 lat