Literatura

72 (wiersz)

taryfiarzgazu

wczoraj na niebie,
no i co że alk, była? była kula,
bo kula pomarańczowa, a do dziewczynek też tam
na ławce w mroku, skąd śmieszki, ale widziałyście?
widziały, łała, jedna,
to pomarańczowe coś, tak? tak,
widziała,
a tu z boiska nas trzech
widziało też, zapach z grilla, a ona
tam wysoko podleciała,
zwolniła
i stanęła w miejscu wolno
pulsując światłem, nie, helikopter byś wyczuł, udeczka
i skrzydełeczka pikanentne w łyski, mmm,
a latarenkę też już
puszczaliśmy, to było bardziej coś
jak wielka gwiazda
w miejscu, pulsujące pomarańczowe
winogrono, a taker poszedł
lać na ufo,
się śmialiśmy z miśkiem, ty,
zobacz, spojrzał,
no widzę, i poszedł lać


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 7 sierpnia 2013 (historia)

Inne teksty autora

my?lop?ot
taryfiarzgazu
163
taryfiarzgazu
05:49
taryfiarzgazu
state of status ( I )
taryfiarzgazu
oto (162)
taryfiarzgazu
krzyżyk (161)
taryfiarzgazu
w torbieli (160)
taryfiarzgazu
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca