nie zasnę (wiersz)
karolcia
i można też
oddzielić się bezsennością
od jutra
wysiłkiem
otwartej powieki
oddalić świt
utratą snu
zapłacić
za godzinę zwłoki
sprzedać
jedno marzenie
za jedną bezwstydną minutę ulgi...
nasączoną strachem
potem żałować...
oddzielić się bezsennością
od jutra
wysiłkiem
otwartej powieki
oddalić świt
utratą snu
zapłacić
za godzinę zwłoki
sprzedać
jedno marzenie
za jedną bezwstydną minutę ulgi...
nasączoną strachem
potem żałować...
niczego sobie
8 głosów
przysłano:
9 czerwca 2001
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się