nicość rozrywa
sadzonki myśli
grunt wspomnień
usuwa się spod nóg
nawet
korzenie pamięci
nie stawiają oporu
zapomnienie to okrutny ogrodnik
bardzo-smutna-panna
Wiersz
·
11 sierpnia 2001
-
ewaale poczatek jest śliczny;]
-
trissmerigoldładny bo krotki :)