ten nigdy nie zazna słodyczy

Jarosław Baprawski

                                                                pamieci Stefana Ignara (Ran Gis)

 

 

 

w rozpaczy

załamane ręce

poszukują ukojenia

 

na wodach jeziora

rożanego ogrodu

przesuwam czółenka

 

nadziei

 

piędziesiąt wzgórz

dookoła cichej doliny

z jednym wejściem

dziewieciu kroków

 

na skrzyżowaniu

dzielimy resztki ryby

i z okruchem chleba

pójdziesz

 

ciernistym brzegiem

w matczynym wzroku

 

koralik za koralikiem

 

kielichem goryczy

w objecia syna

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 17 sierpnia 2013
anonim
  • abojawiem
    Z wielkim szacunkiem i uznaniem wspominam tego twórcę i poetę.

    · Zgłoś · 11 lat