w niezapomnianym smaku poziomek

Jarosław Baprawski

czy trzeba zbierać cegły
gdy inni budują grobowiec

zamurować wszystkie okna
odgrodzić od świata
z własnym ego

przecież i tak dogoni nas zachód
po nim nadejdzie mrok
i wieczna cisza

może potem
w co bardzo wierzę
znowu usłyszę nawoływanie
wielorybów zagubionych między biegunami

w kolejnej odsłonie
poczuję zimno tego świata

ciepło piersi mamy
i wszystko

potoczy się
zgoła

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 11 września 2013
anonim