sprowadzam pod dach
następne bez ociągania lgnące
beznadziejnie nieoczytane
pozostawiam wam po sobie
kiszone ogórki smród wódki
i wiersze banalnie proste
zaraz wracam
sprowadzam pod dach
następne bez ociągania lgnące
beznadziejnie nieoczytane
pozostawiam wam po sobie
kiszone ogórki smród wódki
i wiersze banalnie proste
zaraz wracam