między ósmym a dziesiatym (wiersz)
Jarosław Baprawski
on nie miał nic
a brał najlepsze kobiety
zwłaszcza te beznamiętnie
brzydkie tak zwane pasztetowe
zapytałem między pierwszą
a drugą butelką
po trzeciej
zrzucie
co w nich takiego
że nie dmuchasz żonki
nikt ich nie pukał
a ja lubię komfort
dlatego pijemy razem
ty posuwasz moją
i masz wszystko
w przykazaniu
z dostawką
dla oczu
słaby
2 głosy
przysłano:
7 pazdziernika 2013
(historia)
przysłał
Jarosław Baprawski –
7 pazdziernika 2013, 19:06
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się