odpowiedzialność

Evit-ka

blizna
w miejscu mało widocznym
najkorzystniej gdy pod włosami
wielkiej plemiennej fryzury -
dla siebie ledwie ślad nacięcia w kępce poniżej pasa

odcisk
na sumieniu
najlepiej jakby zbiorowym – całej ludzkości
na prywatny użytek wystarczy mniejszy
taki na stopie

zadrapanie
obszaru zajmowanego kiedyś przez godność
zdiagnozowaną jako fenomen globalny
na indywidualizm nie pora
i motywacji brak

skaza
np. białkowa gdziekolwiek
byleby w obcym organizmie
bo temu osobistemu dość stanu zapalnego
jestestwa rozumianego najintymniej -

pokuta
za grzechy
najchętniej nie własne
z cudzymi rozliczyć się łatwiej
i szybciej
„odpowiedzialność”

blizna
w miejscu mało widocznym
najkorzystniej gdy pod włosami
wielkiej plemiennej fryzury -
dla siebie ledwie ślad nacięcia w kępce poniżej pasa

odcisk
na sumieniu
najlepiej jakby zbiorowym – całej ludzkości
na prywatny użytek wystarczy mniejszy
taki na stopie

zadrapanie
obszaru zajmowanego kiedyś przez godność
zdiagnozowaną jako fenomen globalny
na indywidualizm nie pora
i motywacji brak

skaza
np. białkowa gdziekolwiek
byleby w obcym organizmie
bo temu osobistemu dość stanu zapalnego
jestestwa rozumianego najintymniej -

pokuta
za grzechy
najchętniej nie własne
z cudzymi rozliczyć się łatwiej
i szybciej
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 8 października 2013
anonim