Elohim

netah

... otrzymawszy cios w plecy
wrogim ostrzem bez twarzy
upadł
po czym zebrawszy proch pod paznokcie
powstał
z objęć ciepła ziemi
by
pokrzepiony zdradą ruszyć dalej
w pogoni za słońcem udającym się na spoczynek
i tajemnicą zmartwychwstania...
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
netah
netah
Wiersz · 11 sierpnia 2001
anonim