z ulic ziemi nieobiecanej

Jarosław Baprawski

jeśli kimkolwiek jestem

to najlepiej czuję się na strychach

na tych belkach powiesiło się zbyt wielu

 

o których ciężko wspominać

nie do tego zmierzam

choć też ich widzę

lubię tam być

z pokusą

 

stać za pajeczyną

zawieszoną w półmroku

po wybuchach rozczarowań

 

poczuć się

 

niepotrzebnym podmiotem

walizką pożółkłych kartek

rzutnikiem przeźroczy

ścienną słomianką

 

przeszpilonym motylem

 

później

wrócić na dół

dopisać parę słów

może kiedyś będą ważne

 

jeśli kimkolwiek byłem

to na pewno motywem

 

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 27 października 2013
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Szacun.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    z niechęcią to przyznaję na dzisiaj
    - dobry tekst!

    · Zgłoś · 11 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Ciekawy, naprawdę intryguje :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • guccilittlepiggy
    good. najlepiej mnie trzymają pierwsza i ostatnia plus motyl, zresztą sam bym pewnie nie utrzymał w podobnym tekście wyrazistych wnętrzności, taka estetyka, ale zmusiłeś Mithrila do wyjścia z roli, już za samo to powinno być oczko wyżej ;) szkoda, że tego nie uwzględniłem :P

    · Zgłoś · 11 lat
  • Jarosław Baprawski
    Mithril 27 pazdziernika 2013, 14:06
    z niechęcią to przyznaję na dzisiaj
    - dobry tekst!

    ...skopiowałem..bo jeszcze usuniesz:))))..taki mały "noblik"..raczej się nie powtórzy..ale miło mi było :)..Ja tam poszedłbym w zaparte..zaskoczyłeś Mithril :)..jajca jakieś na starość trzymają się Ciebie :)

    Panom i Pani..dziękuję za ślad..i poczytanie - pozdrówka Jareczek

    · Zgłoś · 11 lat
  • abojawiem
    poprzez motyla do motywu

    · Zgłoś · 11 lat