Literatura

Nić (wiersz)

calvados

Palec pomaga łzom płynąć.

Nie po raz pierwszy

Na dno...policzka,

By czuć słony zapach.

Jeszcze mocniej załkać

I tego po sobie nie pokazać.

Za rękę Ciebie złapać,

Myślami skryć nas

Przed słonym, gorzkim,

Niezniszczalnym deszczem.

 

 


słaby 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko 19 listopada 2013, 20:54
"Palec pomaga łzom płynąć.

Nie po raz pierwszy

Na dno...policzka," - to jest naprawdę
ciekawe, niestety reszta nie przystaje
Ata
Ata 19 listopada 2013, 23:01
nie tym razem.. /bez konkretów, bo nie będę powtarzała po szancie ;) /
calvados
calvados 20 listopada 2013, 10:32
:) dobrze jest czasem prosto wyrazić to co się czuje, zamiast zamknąć w introwertycznej skorupce metaforyki. Dobrze, że tylko wiersze są przeciętne... :)
przysłano: 18 listopada 2013 (historia)

Inne teksty autora

Kwiaciarka
calvados
Skrzydła
calvados
Glina
calvados
Gliniany garniec
calvados
Pomarańcze
calvados
Spacer
calvados
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca