nigdy

Paweł

spotykają się wskazówki, mała i duża, cyklicznie
obydwie wiedzą kiedy, obydwie robią to publicznie
zgodnie tańczą na swym okrągłym parkiecie
by rachuby czasu nie zgubił nikt na świecie
za przyzwoleniem społecznym, przewidywalnie, rutynowo
życie mija im monotonnie, minutowo i godzinowo


choć pragną siebie na dłużej, nie tylko przelotnie
przytulić się, porozmawiać, albo wręcz odwrotnie
stęsknić się bardzo, po dniu, tygodniu, miesiącu,
wpaść sobie znów w ramiona i powiedzieć „w końcu”


ale nie taka ich rola, są związane oczekiwaniami
by w każdym domu być przykładnymi parami
i niemo patrzeć, jak ludzki los nie ich mocą się waży
jak decydujący moment, nigdy przewidziany się nie zdarzy
jak w porę okazuje się być często niepunktualne
jak życie według schematów, zdaje się być nierealne

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 4 głosy
Paweł
Paweł
Wiersz · 20 listopada 2013
anonim
  • Mithril
    ...a dlaczemu "Arian" usunął swój komentarz?

    "Arian 27 czerwca 2018, 11:44
    sfora foumowego trolla transwestyty"

    · Zgłoś · 5 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    soren wolf
    Wiersz dobry -koncept zabawny- trochę w duchu Dorothy Parker--to co w trzeciej strofie wydaje się niezręcznościa-ukazuje raczej wychodzenie z kolein metrum -tego co żywe i istotne
    Pewna banalność rymów pierwszej strofy oddaje natomiast rutynę tańca wskazówek-Wyjątkowa zgodność treści i formy.
    Druga strofa chyba najlepsza-nie powstydziłaby się jej Szymborska



    komentatorzy widocznie mieli potrzebę zranienia kogoś i wywyższenia się-

    · Zgłoś · 5 lat temu
  • Dominika Ciechanowicz
    Przez to się bardzo ciężko brnie, Paweł. Te rymy są nietrafione, banalne wręcz. Może spróbuj ubierać myśli we własne słowa, nie siląc się na rymowanie?

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Ir
    Przedmówcy, niestety , mają rację.

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Jan Stanisław KICZOR
    Tu akurat z Mithrilem zgadzam się w całości

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Kinga I.
    ja zawsze rozbierałam zegarki na części pierwsze, więc moje wskazówki dręczą inne klimaty... bo szczęśliwi czasu nie liczą

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Mithril
    co strofa, to gorzej
    co wers, to bardziej bełkotliwie, arytmicznie i "częstochowsko-budyniowo"

    · Zgłoś · 10 lat temu
Usunięto 1 komentarz