Literatura

Dwuznaczność (wiersz)

Wzorowy

Patrzysz na światło, dostrzegasz ciemność.
Dostrzegasz naturalność, patrzysz na próżność.
Rozum granice postawić pozwala,
zaś dusza zawsze wolna będzie.
Koniec jest tylko jeden,
początków jest kilka,
jeden na kuli, drugi w oddali,
gdzie każda droga się zbiega.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 26 listopada 2013, 06:45
pozagramatyczny ekshibicjonizm wyeksponowanego bełkotu/ości na potrzebę
pisania.............................czegoś?

"gdzie każda droga się zbiega.".........................się znaczy jak w praniu:
po wysuszeniu to już tylko - dróżka(?)
Ata
Ata 26 listopada 2013, 20:21
Trzeba by popracować nad płynnością.
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko 26 listopada 2013, 22:38
Coś niecoś w zamyśle widać, ale dużo pracy jeszcze przed Tobą. Próbuj :)
przysłano: 25 listopada 2013 (historia)

Inne teksty autora

Sam
Wzorowy

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca