jak z bochna chleba
powszedniego nieba
tyle daj
przebacz
gdy zamknąć trzeba oko
choć nie otwarte
bytu skarbce
oto jesteś
Panie Boże wystarczy
żeś z krzyża zdarty
na Wielkanoc
urodził się w tę noc
Amen
jak z bochna chleba
powszedniego nieba
tyle daj
przebacz
gdy zamknąć trzeba oko
choć nie otwarte
bytu skarbce
oto jesteś
Panie Boże wystarczy
żeś z krzyża zdarty
na Wielkanoc
urodził się w tę noc
Amen
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba...
Tęskno mi, Panie... '' z tym wierszem mi się skojarzyło, aczkolwiek do Cypriana daleka i długa twórcza droga....