Wystarczy, że będziemy
światełkami dla siebie,
a czy to mało, czy dużo,
grunt, żeby nie dawało się
nam zgubić, chyba że
w sobie nawzajem.
A jeżeli moja obecność
gdzieś tam może tak
działać, o co siebie nawet
nie podejrzewam, to niech
tak jest, a czyż nie tak,
jak ktoś sobie myśli.
A przynajmniej tak jest
ładnie i dobrze pomyśleć.