Literatura

Do Przyjaciela (wiersz)

5-minute-dress

Być może pisać wierszem nie umiem -
bo słowa ciężko spadają na papier.
Ale wyrażać tego, co czuję
uczę się z trudem, więc to boli czasem.
 
Wybacz, że prosto mówię do Ciebie,
że rymy toporne, że rytm się gubi.
Ale bym składna była, i z ładem
w słowa ubieram, co mózg wykrzyczy.
 
I widzisz: co mózg, mówię, nie serce -
bo chować się za umysłem jest łatwo.
A żeby przyznać, że to serce wrzeszczy
to jak zdjąć skórę, to jak włączyć światło.
 
I stanąć nago, w tym świetle, przed Tobą,
bez żadnej zbroi, bez makijażu.
Że przyjąć potrafisz mnie tak, jak przychodzę
to cud być musi - dziękuję Ci bardzo.
 
 

 


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 3 stycznia 2014, 12:44
............................ten "tekst", to stękajowisko
calvados
calvados 3 stycznia 2014, 13:16
''Ale bym składna była, i z ładem'' - to brzmi bardzo źle, i ten '' mózg co krzyczy'', zastosowane ożywienie aż kłuje wyobrażeniem, nie neguję opisanego uczucia, odrzucam jedynie formę, fatalnie zbity futerał w kształcie serca; jeśli zdajesz sobie sprawę ze tego, że pisanie Cię męczy i nie płynie, zapisz je w pamiętniku, hm... a tu wymaga to znacznej poprawy, poproś szanowne kierownictwo działu poezji o merytoryczne wskazówki, może ktoś Ci pomoże...
Ada Mickiewicz
Ada Mickiewicz 4 kwietnia 2014, 20:46
Dostrzegłam tylko jeden błąd. W pierwszej strofie nie pasuje mi owo "być może".
przysłano: 3 stycznia 2014 (historia)

Inne teksty autora

Napoleon
5-minute-dress
Scena w łazience
5-minute-dress
Korpo 2
5-minute-dress
korpo 1
5-minute-dress
klasówka
5-minute-dress
Roztopy
5-minute-dress

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca