Łowcy

Paweł Lewandowski

wojna wersja tabu

prowadzona przypadkiem

żeby nie było widać

zagłuszona niewiedzą

 

słuch zginął od pierwszego strzału

więc wszyscy są zaplombowani

noszą nieprzenikalne płaszcze

oraz elektroniczne czapki

 

z głów dla twórców

pomysłodawców idei(cide)

zatrzymanych bez nakazu

teraz jak ich tu wyrzucić

 

są złapani w sieci

wylewa się potok

w którym płyną głupoty

zamiast ryb

łowcy – analfabeci

 

Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski
Wiersz · 10 stycznia 2014
anonim