Pozwól mi być...

piotr lewandowski

Przychodzisz do mnie nocą

 

otulona smakiem

wczorajszych namiętności

 

budzisz zmysły

by pragnąć bardziej

 

muskasz moje biodra

zapachem kasztanowych włosów

spragniona dotyku

 

karmisz rozkoszą

pocałunków motyla

 

chłoniesz pragnienia

ogarniasz swoją nagością

 

pozwól mi być Twoim dzisiaj

 

 

 

piotr lewandowski
piotr lewandowski
Wiersz · 16 stycznia 2014
anonim
  • Mithril
    .........................przezaimkowane

    no i liniuszek widać

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    Ale wyznanie miło się czyta :), subtelne, odważne i nie pozbawione męskiego pierwiastka...

    · Zgłoś · 10 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Jest potencjał. Zaimki, pokasuj część jak radzi Mithril i ja bym zrezygnowała ze słówka
    'co"

    · Zgłoś · 10 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Raz jeszcze skoro podjęliśmy dyskurs wiadomościami. Wstawiam tutaj propozycje poprawy wiersza, aby i inni początkujący mogli korzystać z nauki. :)




    Przychodzisz do mnie nocą

    otulona smakiem
    wczorajszych namiętności

    budzisz zmysły
    by pragnąć bardziej


    muskasz moje biodra
    zapachem kasztanowych włosów
    spragniona dotyku


    karmisz rozkoszą
    pocałunków motyla

    chłoniesz pragnienia
    ogarniasz swoją nagością


    pozwól być Twoim dzisiaj


    Zauważ- bez zaimków jest Skasowałam też dwa wersy, według mnie niepotrzebne.. Dzięki temu wiersz nabiera mocy.

    · Zgłoś · 10 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Tak, ten zaimek na końcu faktycznie może i lepiej brzmi. Cieszę się, że pochylasz się nad tekstem :)

    · Zgłoś · 10 lat