Omdlałe dźwięki (wiersz)
Rudolf Teodor Czajor
w oczach twoich jest wszystko
jak w borowiku zapach lasu
lekko pożółkła od słońca
jak na starej fotografii
jesteś nieopisanym pięknym
ale i w bieli poświaty księżyca
co pomiędzy drzewami kładzie się na trawie
jesteś jesteś jesteś
jest brak dźwięków
a jednak zaproszenie wysłano
i tak do słońca
które rumieńcami dzieli
wtedy się śmiejesz
jak tyle co zakwitły kwiat
w którym nieopisane piękno
dobry
2 głosy
przysłano:
18 stycznia 2014
(historia)
przysłał
Rudolf Teodor Czajor –
18 stycznia 2014, 16:37
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
jak w borowiku zapach lasu
lekko pożółkła od słońca
jak na starej fotografii
jesteś nieopisanym piękn[e]m
ale i w bieli poświaty księżyca
co pomiędzy drzewami kładzie się na trawie
jesteś jesteś jesteś
jest brak dźwięków
a jednak zaproszenie wysłano"
tyle................................reszta do bani