Zima

Wiktoria Diedtrich-Kwiatkowska

       Zima

             Zima jest i nie znika. Śnieg wciąż sypie i sypie, a ja patrzę jak w amoku stojąc na środku. W jej cudownym chłodnym wietrze opatulona jej sercem, przyglądam się wiecznie jak mija potężnie jej wiatr, jej śnieg, jej chłód, jej serce. I co roku się tak dzieje gdy przychodzi jej kolej na szczęście.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 3 głosy
Wiktoria Diedtrich-Kwiatkowska
Wiktoria Diedtrich-Kwiatkowska
Wiersz · 26 stycznia 2014
anonim
  • calvados
    Tylko czytanie dobrej literatury, i to w dużej ilości, pozwoli Ci w jakimś stopniu wyzwolić się , np. z powtórzeń ''jej'', '' i'' oraz innych błędów. Skoro lubisz pisać, zastosuj uwagi swojej polonistki pod wypracowaniami, może skup się na fotografii pejzażu, masz wrażliwość na otaczającą przyrodę, a polecam, np " Przygody małego antychrysta'' zdaje się Niziurskiego, przezabawne, ale autora trzeba sprawdzić, bo nie pamiętam dokładnie

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Ir
    "... a ja patrzę jak w amoku stojąc na środku."
    Czytelnik też może być w amoku, po takim pisaniu.

    · Zgłoś · 10 lat temu