Kiedy zgaśnie nade mną słońce
zmuszę swoje ciało do promieniowania;
każę mu pożreć kilka gwiazd,
by dla wygody
mieć własne źródło życia.
Olka
Wiersz
·
2 września 2001
-
Klaudusia:Pnie podoba mi się twój wiersz!!! BEZSENS!!!