Powroty w worku pokutnym

Jollla

po prostu wyszłam przez sen jak się wychodzi po papierosy
żeby na dobre się obudzić na rogu lub dopiero
wracając po zapałki za drugim odejściem

 

a jeśli wcześniej przysięgłam wierność - zapomnij
inne ci chętnie odpuszczą i sam sobie wybacz
to chyba wina straceńczych myśli na odchodnym

 

zostawiam swoje miejsce na wieczne wyziębienie
mnóstwo drobiazgów które jeśli tylko pozwolisz
raz jeszcze ułożą się w aureolę coroczny bilans żalu

 

nie stanę się dla ciebie ciałem możesz zakopać nasz grób
tylko jako dziecko szczęśliwie wydane światu

posłusznie wracam do matki przy okazji kolejnych narodzin

 

migającym światłom w oknie odpowiadam czytelnym biciem serca
już w drzwiach przypominam sobie na wyrywki
tabliczkę mnożenia alfabet dekalog i swoje imię

 

daję się na powrót zatrzymać zbyt ulotnym zapachom
żeby zasnąć na dłużej utulona chwilami wydartymi przeszłości

Jollla
Jollla
Wiersz · 7 lutego 2014
anonim
  • Mithril
    "zostawiam swoje miejsce
    na wieczne wyziębienie

    mnóstwo drobiazgów które

    jeśli tylko pozwolisz
    raz jeszcze ułożą się
    w aureolę

    coroczny[m] bilans[em] żalu"

    często tak mam, że wyłaniam coś.........................wbrew oczekiwaniom (nawet własnym)

    http://www.youtube.com/watch?v=OmvUwCMcb...

    · Zgłoś · 10 lat
  • ...
    nie wiem o co chodzi ale każda zwrotka o niczym i jeszcze kupy się to wszystko nie trzyma-totalny chaos

    · Zgłoś · 10 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Aksamitna arameno, wszyscy już wiedzą, że nie wiesz o co chodzi. Zatem po co ten dalszy trud? Nie lepiej wyprowadzić chomika na spacer? Serdecznie pozdrawiam ;)

    · Zgłoś · 10 lat
  • ...
    Claudio żebyś ty jeszcze zrozumiała ten tekst byłabym pod wrażeniem:)
    A tak wrażenie chcesz zrobić swoim wpisem pod niezrozumiałym Jolly tekstem?
    Więc wybacz ty musisz go wyprowadzić ;-)
    Takie ładne mordki trzeba przewietrzyć:)również pozdrawiam i miłego dnia

    · Zgłoś · 10 lat
  • Cytra
    Wyszła, obudziła się, porzuciła i wróciła skruszona/patrz tytuł/ wróciła do swojego początku......arameno prościej nie potrafię :) Pięknie napisałaś to Jolu, tak romantycznie....daję się na powrót zatrzymać zbyt ulotnym zapachom
    żeby zasnąć na dłużej utulona chwilami wydartymi przeszłości......

    · Zgłoś · 10 lat
  • kresowiak
    W pewnych miejscach tekst ma piękny niewymuszony alczkolwiek wyraźny rytm, siadaj do Barańczaka to będzie jeszcze lepszy. Ogólne wrażenie pozytywne, podobają mi się szczególnie:

    "żeby na dobre się obudzić na rogu lub dopiero"

    tu wyszła Ci znakomita przerzutnia - taka, którą odkrywam dopiero schodząc niżej.

    Mam jednak wrażenie, że tekst jest trochę przegadany, można zlać z niego trochę krwi bez ubytku, zastanów się poczynając od trzeciej zwrotki.

    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 10 lat
  • planna
    Tytuł i cała treść wiersza to mocno zespolona całość..Jollla--gratuluję.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Jarosław Baprawski

    · Zgłoś · 10 lat