a imieniny miała...

Evit-ka

(pamięci Pani Ziuty Firlejowej - naszej sąsiadki)
- LUTY 2014 - Ewa Karbowska z rodziną

w zwykłości nadzwyczajna
niby że szalem szarości cichej szczelnie okryta -
a jednak nogi bose - bez pończoch czy skarpet
zima czy lato - nie z biedy tak - z wytrzymałości jedynie

na podwórko - gdy na chwilę - to najwyżej w chodakach
za to w domu dowództwo kompleksowe i dostojeństwo pełne
żeby - tak między zupą a drugim daniem -
podkomendni nie rozproszyli się po kątach... bezładnie

dla sąsiadów
uśmiech nieśmiałością - a może pobłażaniem...
- wynikłym z wiedzy jakiejś tajemnej ? -
zamaskowany od święta i na co dzień

odeszła też bez fanfar
bez pożegnań wielkich -
bo po co ludziom głowę zawracać
jakby własnych kłopotów nie mieli

a imieniny miała z samym Marszałkiem
tym od Oleandrów i Pierwszej Kadrowej...
przypadną za miesiąc z okładem
jako święto czuwania nieobecnych nad pozostawionymi -

i Ci ostatni niech wiedzą:
że zakaź wywijania niegodnych numerów Tym Pierwszym
wciąż obowiązuje
bez odwołania
A IMIENINY MIAŁA...
(pamięci Pani Ziuty Firlejowej - naszej sąsiadki)
- LUTY 2014 - Ewa Karbowska z rodziną

 w zwykłosci  nadzwyczajna
niby że szalem szarości cichej szczelnie okryta -
a jednak nogi bose - bez pończoch czy skarpet
zima czy lato - nie z biedy tak - z wytrzymałości jedynie

na podwórko - gdy na chwilę - to najwyżej w chodakach
za to w domu dowództwo kompleksowe i dostojeństwo pełne
żeby - tak między zupą a drugim daniem -
podkomendni nie rozproszyli się po kątach... bezładnie

dla sąsiadów
uśmiech nieśmiałością - a może pobłażaniem...
 - wynikłym z wiedzy jakiejś tajemnej ? -
zamaskowany od święta i na co dzień

odeszła też bez fanfar
bez pożegnań wielkich -
bo po co ludziom głowę zawracać
jakby własnych kłopotów nie mieli

a imieniny miała z samym Marszałkiem
tym od Oleandrów i Pierwszej Kadrowej...
przypadną za miesiąc z okładem
jako święto czuwania nieobecnych nad pozostawionymi -

i Ci ostatni niech wiedzą:
że zakaź wywijania niegodnych numerów Tym Pierwszym
wciąż obowiązuje
bez odwołania
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 12 lutego 2014