Literatura

ulepionym w niechlujności szczerej (wiersz)

Jarosław Baprawski

 

jeśli śmierć wybawi

to przyjdź kurwo

a ugoszczę

w imię

 

wyjdę z ciała

i mgłą przejdziesz

po dywanie przekleństwa

oczu które zamierały co dzień

 

będę cię brał w ramiona

nazywając miłosierną

tylko mnie uwolnij

od zmęczenia

 

niech zapłacze moje lustrzane odbicie

bo nie prosiłem się o jego dary

gdy mogłem być zefirem

 

pozostałem

potomkiem pyłu

ceglanego kruszywa

 

 

 

 


dobry– 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
planna 13 lutego 2014, 17:50
Super .Nie obiecuj jej aż tyle,bo jej będzie śpieszno
calvados
calvados 13 lutego 2014, 18:00
Mocne, wyraziste, odważne, brak delikatności wyrazu nie przeszkadza, przyzwyczaiłeś czytelnika do swoich tekstów.
przysłano: 13 lutego 2014 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca