gdy zstąpiła z nieba
zsunęła sukienkę
nieskrępowany
widokiem skrzydeł
zdążyłem zapytać
czy jesteś zabezpieczona
odpowiedziała
już nie
urok
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz
·
18 lutego 2014
-
calvados5 pierwszych wersów w pewnym stopniu urzeka, trzy ostatnie jakby odzierają finezję erotyku, to tylko moje odczucie, bardzo subiektywne, chciałabym innego zakończenia, ale to bardzo delikatna sugestia, Twój wiersz, Twój styl. Jestem tylko odbiorcą, który może polemizować i dzielić się spostrzeżeniami, kilka razy podchodziłam do tego utworu i zastanawiałam się jak go ''ugryźć''. Mężczyzna- poeta może napisać niezły erotyk, mało tego na Wywrocie ( a zasadzie wcale). Oczywiście trzeba mieć miarę, by nie wpaść w rytm wyuzdania i wulgaryzmu. To jest tak, że czasem stąpasz po bardzo wąskiej granicy dobrego smaku i czasem ją przekraczasz. Zdążyłam jednak polubić Twoją twórczość, bo empatyczne ze mnie zwierzę. A dziś tak mi się marzy piękny erotyk, powtarzam brakuje mi wysublimowanych treści w utworach. Tobie w pewnym stopniu się to udaje, wtedy wyławiam sobie frazy, które mogą być podwaliną czegoś naprawdę dobrego, nie wymądrzam się, ot w zwykłej szczerości i ze zwykłej sympatii snuję sobie rozważania, oczywiście te drobne sugestie możesz pominąć milczeniem, pozdrawiam
-
Jarosław Baprawski..spoko :)..dobrze jest..częstuj się :)
-
calvados:-)
-
szanta - Edyta Ślączka-PoskrobkoA ja zwyczajnie nie kapuję końcówki- może mam za małe doświadczenie życiowe? ;) Poza tym fajne. W związku z niezrozumieniem po co owa końcówka wiersz podoba mi się do wersu: czy jesteś zabezpieczona - a może warto by było tak zostawić i nie puentować?
-
Jarosław Baprawski..no tak..ale po puencie..wypływamy na ocean..zaufania..tego co ludzkie..słabości..cokolwiek :)