z tej miłości

Jarosław Baprawski

mój ojciec był dobrym człowiekiem
jego pasek nie wypadał ze szluwek
czasem grzmiał jak wiosenna burza
lecz nie zaciągał ołowiem cumulusów

 

inni chłopcy mówili
że ich stary się nie pierdoli
pasek pachnie jak woda kolońska
a ojcowie co dwa dni pielęgnują odrosty

 

byłem ździwiony
mój pachniał drewnem
rąbałem namiętnie zimą
każdą jesienią wiosną
nawet latem

 

miałem ciepło

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 4 głosy
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 22 lutego 2014
anonim
  • calvados
    obrazowe, zapach drewna, wody kolońskiej, powrót do dzieciństwa

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • planna
    Super,supe...sup...su...s................

    · Zgłoś · 10 lat temu