za stołem było nas zawsze do pary
dziewczyny jak zwykle po północy
nie dbały o stylizację wiadomo
nic mądrego o tej porze
nie przechodzi lepiej przez głowę
jak wizja obcowania w poetyckim kolażu
proza była daleko
morze kołysało stołem
a może jutro było tyłem
a morze przed nami