Literatura

samotność (wiersz)

Arturro

 


stała przy oknie w tym samym sza­fi­ro­wym 
szla­fro­ku com jej po­da­ro­wał 
coś mó­wi­ła od­wa­gi na­bra­ła by wy­szep­tać 
tych słów parę 
to mnie za­dzi­wi­ło 
a sza­fi­ro­wy szla­frok tak cud­nie 
przy­le­gał do jej ciała 
czu­łem jej obec­ność 
splą­ta­łem ją dłoń­mi swymi 
do­ty­ka­łem każdy ka­wa­łek jej ciała 
dziś znów stała przy oknie 
tak nie­ru­cho­mo zegar wi­siał na ścia­nie 
to mnie za­dzi­wi­ło 
wy­szep­ta­ła tylko to ja osto­ja

sa­mot­ność twoja

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
calvados
calvados 5 marca 2014, 10:36
delikatne obrazowanie
przysłano: 5 marca 2014 (historia)

Inne teksty autora

tak nagle...
Arturro
pamiętam
Arturro
***
Arturro
***
Arturro
babcia
Arturro
marność
Arturro
kres
Arturro
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca