Dobre zboże i kąkol

Pocieszyciel do was przyjdzie

 

Dobre Zboże i Kąkol.

Pewnego dnia wyszli ludzie, aby siać od swego PANA dobre ziarna dostali po pracy jednak wszyscy się pospali.

Wtem ktoś się skrada widzi przed sobą piękne wspaniałe pole, więc zazdrosny o ową rolę pomiędzy dobre nasiona powsadzał złe kąkole.

Wszystko rosło i dojrzewało a kiedy owoc wydało robotnictwo całe Dobrego PANA swego się zapytało:

„Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd, więc ma ona kąkol?”

Dobry PAN jest godziwy w czynie zawsze jest prawdziwy, Spojrzał po polu zobaczył, że roi się na nim od kąkolu.

Wiedział dobrze czyje to dzieło i wykonawcę po plonie rozpoznawał, więc odpowiedzi dawał: „To nieprzyjaciel uczynił”

Na to słudzy odpowiadają myśląc, że rozkaz i zamysł PANA znają, zapytali: „Czy chcesz, więc, abyśmy poszli i wybrali go”

Zżera ich złość do przeciwnika jednak Dobry Władca go już często spotykał, więc z mądrością powiedział rozkaz taki:

„Nie! Abyście czasem wybierając kąkol, nie powyrywali wraz z nim pszenicy. Pozwólcie obydwom rość razem aż do żniwa. A w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw kąkol i powiążcie go w snopki na spalenie, a pszenicę zwieźcie do mojej stodoły.”

Opowiadającego znamy z PISMA ŚWIĘTEGO to JEZUS SYN BOŻY TEN, przed którym każdy się ukorzy, kiedy żniwa nadejdzie czas.

Ale może dokładniejsze wytłumaczenie przytoczę, ZBAWCA powiedział: „ten, który sieje dobre nasienie, to SYN CZŁOWIECZY, (czyli nasz PAN).

Rola zaś, to świat, a dobre nasienie, to synowie Królestwa, kąkol zaś to synowie złego. A nieprzyjaciel, który go posiał, to diabeł, a żniwo to koniec świata, żeńcy zaś, to aniołowie. Jak tedy zbiera się kąkol i pali w ogniu, tak będzie przy końcu świata.  SYN CZŁOWIECZY pośle swoich aniołów i zbiorą z KRÓLESTWA jego wszystkie zgorszenia, i tych, którzy popełniają nieprawość. I wrzucą ich do pieca ognistego; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. WTEDY SPRAWIEDLIWI ZAJAŚNIEJĄ JAK SŁOŃCE W KRÓLESTWIE OJCA SWEGO. KTO MA USZY, NIECHAJ SUCHA.”

 RATUJ SIĘ CZŁOWIECZE PÓKI JESZCZE CZAS NIE BĄDŹ ZNALEZIONY KĄKOLEM JEZUSOWI SWOJE ŻYCIE DAJ!!!!!!

Pocieszyciel do was przyjdzie
Pocieszyciel do was przyjdzie
Wiersz · 13 marca 2014
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ZBOŻE! zboŻe! kurza twoja ortografio

    · Zgłoś · 10 lat
  • calvados
    Coś takiego, przecieram oczy, i nie wierzę, muszę się mocno ugryźć w język, ale muszę, bo się uduszę: Obudź się z tego fanatycznego snu, a myślałam, że fanatyków trzeba szukać na zjeździe w Toruniu, to piękne miasto już się z Kopernikiem niestety nie kojarzy. Masz 16 lat, a bredzisz jak Ci ze Świętej Inkwizycji, matko, co ty człowieku czytasz oprócz Biblii? Dawniej jadano zacier z ziarna z grzybami halucynogennymi, gdy ofiara była w transie, coś jak narrator, zarzucano pętlę na szyję i składano ją w odmętach bagna, na przebłaganie bożków, aby nie zsyłali na wioskę plag wszelakich.

    · Zgłoś · 10 lat
  • Pocieszyciel do was przyjdzie
    Tak mam 16 lat i po za Biblią nie czytam prawie żadnych książek. kiedyś nie czytałem nigdy książek tylko kradłem upijałem się i robiłem różne złe rzeczy można powiedzieć że pochodzę z patologicznego miejsca. Widać jakie w Polsce jest spojrzenie na ludzi wierzących w BOGA stara babcia, albo chory umysłowo katolik lub świadek JHWH. Ale zadajmy sobie pytanie kto jest odważniejszy człowiek który idzie z Biblią po Korei Północnej gdzie chrześcijaństwo jest zakazane i wie że w każdej chwili mogą go zabić czy ten co go zabije. Skąd Ci wierzący w BOGA maja taką siłę aby przebaczyć osobą które zabiły ich rodzinę. Znam przypadek kobiety będącej podczas drugiej wojny światowe w obozie koncentracyjnym a po wojnie spotkała jednego z swoich oprawców i mu przebaczyła. Ludzie od wieków paleni na stosach zabijani za wiarę to byli prawdziwi CHRZEŚCIJANIE a nie Ksiądz który zbiera pieniądze z tacy ja chcę oddać życie JEZUSOWI i jak kiedyś BÓG da kiedy skończę szkołę to bardzo chciałbym też być jak ci bohaterowie wiary jak Apostoł Paweł ale szczególnie jak PAN JEZUS mój jedyny wzór.

    · Zgłoś · 10 lat