Wieczór (wiersz)
gaj
jak cicho
pusta dłoń
wiosna
skowronek wije gniazdo
mogę tylko patrzeć
prawda (?)
na wiotkiej gałęzi
kiedyś się wykluje
może będzie słowikiem
może kukułką
trzymam kciuki
aby nie spadła
niczego sobie
3 głosy
przysłano:
26 marca 2014
(historia)
przysłał
gaj –
26 marca 2014, 20:28
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Nie? ;)
To co się wykluje ma szansę stania się słowikiem. :)
Jeśli to nie podrzutek...
Dziękuję za głosy i komentarze. :)