Literatura

oddychaj (wiersz)

Jarosław Baprawski

nie ma co zapalić nie ma co wypić
zapowiada się że za chwilę runie telefon

 

wysłałeś alimenty

 

dlaczego te kurwy zwsze chcą pieniędzy
gdy idziesz na krawędziach podeszw
gdy nie masz już niczego
oprócz sznurka
za pazuchą

 

nie masz nawet porządnej liny
a jedyny hak jaki widzisz
to uchwyt karnisza

 

już widzisz te nagłówki lokalnej prasy
nieudana próba samobójstwa poety

 

to sznurek do szpagatowania mięsa
obluzowany karnisz uratowały mu życie

 

i śmiejesz się śmiejesz się kurwa
straciłeś karnisz a do tego firankę

 

no ale uratowałeś okno
masz jeszcze co otworzyć


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 6 kwietnia 2014, 12:57
faceci w sposób dalece ksobny określają pewne (dla nich) normy, gdzie oczywiście
nie widział jeden z drugim, co bierze i nie wiedział, co robi.....................czasem wydaje się, że bigamia miałby sens, pod warunkiem, że jedna ze stron zrezygnowałaby z "biznesowych-aspiracji-niezależności-rozwijania", bo dziecki w jakimś przedszkolu być muszą

taaak - pipkać się chcą wszyscy...........................odpowiadać, za efekt pipkania(?)
mało kto.....................ot, luźna refleksja - a sam tekst, cóż, jak to u ciebie
Ir
Ir 6 kwietnia 2014, 20:09
...czyli nigdy nie jest tak, że nie może być gorzej...ciągle jest wyjście...awaryjne.
Wiesz, nawet mi się podoba i nawet "kurwa" mi tutaj nie przeszkadza:)
przysłano: 6 kwietnia 2014 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca